Hobby formą zarobku?

Nie od dziś wiadomo, że połączenie hobby z pracą jest połączeniem niemalże idealnym. Taka możliwość nasuwa się również w przypadku portertów. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele osób jest potencjalnie zainteresowanych skorzystaniem z takiej usługi. Hobby może stać się naszym dodatkowym sposobem na zarabianie. Szkoląc swój warsztat tworzymy wiele portretów, dlaczego by więc nie sprawić nimi radości innym?

Jak zacząć zarabiać na portretach?

Przede wszystkim musimy realnie wycenić swoje umiejętności. Oczywistym jest, że potencjalni zainteresowani będą skłonni zapłacić więcej za portret, który trywialnie mówiąc- lepiej się prezentuje. Myślę, że dobrym posunięciem było zasięgnięcie opinii u bliskich znajomych. Warto zorientować się, czy są zainteresowani taką pracą oraz ile są skłonni za nią zapłacić. Następnie możemy na tym bazować. Ja swoje usługi ogłosiłam poprzez Instagram, zyskałam przez to duży rozgłos i nie narzekam na ilość zamówień. Jeśli jednak preferujemy inną formę, polecam olx.  Portal ten cieszy się stosunkowo sporą liczbą  użytkowników. Ważnym jest również, aby pamiętać, że im dłużej „funkcjonujemy na rynku”, tym więcej możemy wymagać. Początkowo ceny moich portretów wahały się pomiędzy 30-40zł, natomiast dzisiaj niejednokrotnie zainteresowani skłonni są zapłacić 100-150zł.

Hobby, to wciąż hobby

Personalnie nie traktuję prac artystycznych jako główną formę zarobku. Prace wykonuje tylko wtedy, gdy mam na to ochotę i sprawia mi to radość. Warto o tym pamiętać, bo często, gdy coś staje się naszym obowiązkiem zaczyna być mniej atrakcyjne. Przyjmując zamówienia staram się ograniczać ich liczbę, aby nie czuć się przytłoczona, mieć sporo czasy na wykonanie zlecenia. Uważam, że należy o tym pamiętać i jest to najważniejsza myśl tego wpisu.

Czego wymagać?

Jak powinna wyglądać informacja zwrotna, którą przekazujemy potencjalnemu zainteresowanemu? Przede wszystkim powinniśmy rozpocząć od pytania o format pracy. Dla przykładu- ja w swoim opisie informuję, że podejmuję się wykonania portretów w formacie A4 i mniejszych. Następnym krokiem będzie otrzymanie zdjęć postaci, którą mamy narysować. Ważnym jest, aby podkreślić, że muszą być to zdjęcia dobrej, a nawet bardzo dobrej jakości. Rozdzielczość wpływa na widoczność szczegółów- jeśli będą rozmazane, nie uda się oddać postaci realistycznie. Szczególnie w wypadku, gdy jest to osoba, której nie znamy. Istotnym jest również przekazanie terminu wykonania pracy. Nic prostszego- wystarczy chcieć.

Początki mojej pracy, jako motywacja

Ten wpis jest dla mnie wyjątkowy oraz osobisty. Postanowiłam podzielić się swoimi przemyśleniami dotyczącymi mojej przygody z rysunkiem. W moim przypadku podziwianie postępów innych okazało się być bardzo motywującym. Zaczęłam stosunkowo późno, chociaż od zawsze bardzo lubiłam spędzać czas z ołówkiem. Jednak, co ciekawe początkowo skupiałam się na malowaniu, które mimo, że jest równie ciekawą dziedziną sztuki, nie przypadło mi do gustu jak szkice, a konkretnie portrety. Początki zawsze są trudne i wymagają wielu poświęceń oraz samodyscypliny- zdecydowanie. Po zmobilizowaniu się poczyniłam większe postępy w rok, niż przez poprzednie trzy lata. Brzmi bardzo trywialnie, jednak uważam, że w tym wypadku- chcieć to móc.

Podnoszenie poprzeczki

Bardzo ważnym jest, aby nie osiadać na laurach. Często naszym bliskim będzie wydawało się, że nasze prace są już niemalże idealne… do momentu, aż nie zobaczą następnych, bardziej dopracowanych. Nieustanna praca nad swoim warsztatem  jest priorytetem. Przekonałam się o tym, uważam też, że każdy mój kolejny portret jest lapszy, bardziej dopracowany. W ciągu dwóch ostatnich lat zebrałam wiele materiałów, bloków, ołówków. W tej chwili mam ogromne wymagania, których na początku nie dostrzegałam. Jednakże zauważyłam, że nowe materiały bardzo mnie motywują, chęć przetestowania, zapach świeżości. Jeśli myślicie o rysowaniu na poważnie, być może i w waszym wypadku okaże się to dobrym rozwiązaniem. Unikajcie produktów z marketów, szkolnych. Lepiej zaopatrzyć się w dwa ołówki dla profesjnalistów, niż w cały zestaw z popularnej sieciówki. Przekonałam się o tym stawiając swoje pierwsze kroki. Moim błędem było to, że zapomniałam o temperówce, uważałam, że nie ma to wielkiego znaczenia- w tym wypadku trzeba próbować, aż trafi się na tę idealną (w moim wypadku elektryczną), podobnie jest z gumką do mazania, o której wspominałam w poprzenich wpisach- moim faworytem okazał się Pelikan oraz klasyczna gumka w ołówku.

Z autopsji nie polecam książek do rysowania, teamty omówione są bardzo pobieżnie, a przerywowywanie obrazków sugerowanych przez autora najczęściej nie ma większego sensu i nie przynosi pożądanych efektów. Jak już wcześniej wspominałam polecam kursy prowadzone na YouTube. Są to niezwykle wartościowe materiały.

Na koniec postanowiłam podzielić się kanałem na YouTube, z którego czerpałam wiedzę przez początki, aż do dziś : Kriss Wieliczko oraz moją najświeższą pracą, z której to jestem niezwykle dumna.

Portret, jako umiejętność

Rysowanie jest sztuką, w której jak najbardziej liczy się talent, jednak bez problemu możemy tę umiejętność wyszkolić. Narysowanie 1. portretu jest zawsze ogromnym wyzwaniem, okazuje się jednak że nie jest to wcale takie trudne. Na zainteresowanych czeka wiele tutoriali oraz kursów ukazujących, jak krok po kroku połączyć wiedzę z praktyką tworząc portret.

Jak zacząć?

Kluczowym elementem jest dobór odpowiedniej fotografii oraz przygotowanie. Zdjęcie nie powinno być jedynie atrakcyjne z punktu widzenia kadru, ale również O wysokie rozdzielczości. Dobór takiego zdjęcia pozwoli nam na wykonanie pracy, która to będzie wyraźnie przedstawiała postać. Zabieg taki sprawi, że portret stanie się atrakcyjniejszy.  Doskonałym wyborem jest postawienie na fotografię o wielu kontrastach, ułatwi to proces cieniowania. Ważnym elementem są także używane przez artystę narzędzia, o których wspomniałam w poprzednim wpisie. Twardszymi ołówkami należy szkicować delikatniejsze elementy oraz podkreślać szczegóły, a miękkimi bardziej przyciemnione elementy rysunku. Najprościej zacząć od ułatwienia sobie pracy poprzez wykonanie wstępnego szablonu. Średnio twardym ołówkiem należy naszkicować linie pomocnicze. Warto w tym celu skorzystać z aplikacji na smartfona. Polecam Rysunek Twarzy Tutorial. Ja stosuję metodę, W której twarz dzieli się na równe kwadraty, to samo robi się ze zdjęciem. Właściwym będzie popatrzeć na portret fragmentarycznie i wypełniać części kwadratów na twarzy, częścią która znajduje się na fotografii. Jest to proces znacznie ułatwiający pracę. Przede wszystkim portret należy zacząć od owalu twarzy i uchwycić jego kształt. Dopiero w następnych krokach umiejscawiamy nos, oczy, czy usta. Każdy ze szczegółów wymaga równie równie dużej uwagi oraz zaangażowania. Skupiamy się więc na poszukiwaniu podobieństw oraz prostych kształtów. Jak wspominałam wiele prostsze jest rysowanie fotografii, niż „z pamięci”. Istotnym faktem jest to, że na ogół trudniejsze okazuje się tworzenie portretu osoby bliskiej to, z którą to mamy na co dzień do czynienia. Odtworzenie mimiki twarzy staje się wtedy trudniejsze, ze względu na to, że podświadomie stajemy się wobec siebie bardziej wymagający. Proponowałabym rozpocząć tworząc portret osoby znanej, rozpoznawalnej. W ten sposób możemy również upewnić się, czy znajomi, bliscy rozpoznają szkicowaną przez nas jednostkę.

Rysunek, a sprzęt

Sprawą oczywistą jest, że potrzebujemy ołówka, czy kartki, ale każdy kto już rozpoczął swoją przygodę wie, że im więcej umiejętności posiadamy, tym więcej zaczynamy wymagać od sprzętu, aby stworzyć idealny rysunek. Początkowo, gdy uczymy się podstaw, takich jak faktura nosa, czy cieniowanie kości policzkowej- nie ma to znaczenia, jednakże poźniej, gdy przykładamy większą wagę do rysowania, zastanawiamy się kiedy i na jaki sprzęt wymienić nasz szkolny ołówek i kartkę.

Papier

Osobiście nie jestem zwolenniczką szkicowników, chociaż to tylko moja subiektywna opinia, wielu moim znajomym o podobnych zainteresowaniach bardzo odpowiada ta forma. Tym wyznaniem pragnę jedynie podkreślić, że należę do grupy kolokwialnie zwanej „nieważne na czym, a czym”. Brzmi śmiesznie, jednak jest w tym sporo prawdy. Kiedy przycchodzi mi chęć na stworzenie portretu najczęściej sięgam po prostu- po kartkę z drukarki. Nic bardziej skomplikowanego. Korzystam również z notatnika QBOOK– u mnie się sprawdza, ponieważ przyzwyczaiłam się do cieńkich kartek.

Czy ołówki mają wpływ na rysunek?

Kiedy zaczynałam swoją przygodę z rysunkiem kolekcjonowanie ołówków o różnej twardości wydawało mi się abstrakcyjne oraz niepotrzebne, jednak z czasem zauważyłam u siebie potrzebę posiadania coraz bardziej urozmaiconej kolekcji. Proponowałabym zacząć poszerzanie swojej od kupna kilku ciemnych i miękich ołówków (2b,4b,6b,8b), jednego średniego HB oraz twardego 2h lub 4h. Na początek zdecydowanie wystarczy, przy czym znacząco ulepszy naszą pracę.  Warto poszukać tutoriali ilustrujących, jak używać poszczególnych ołówków oraz jaki efekt końcowy można uzyskać robiąc to poprawnie. Naprawdę warto, już przy użyciu 4-5 ołówków jesteśmy w stanie stworzyć niezwykle realistyczny rysunek. Efekt gwarantowany!

Gumka do mazania

W tej kwestii niewiele mogę powiedzieć z autopsji. Od zawsze używam popularnego Pelikana. Bardzo polecam takie rozwiązanie. Zdarzało mi się również korzystać z gumki chlebowej, jednak sprawdza się ona tylko w ściśle określonych przypadkach. Zaopatrzenie się w jedną i drugą jest w moim przekonaniu zaopatrzeniem pełnym, a na pewno wystarczającym. Jeśli chodzi o detale sprawdza się gumka przy ołówku, ale ta kwestia jest niemalże oczysiwta. Dopracowanie detali małą gumką pozwala udoskonalić rysunek.

Koszt komfortowego rysowania

Koszt zaopatrzenia się w opisywane przeze mnie przybory to mniej niż  50 złotych.Gdy posiadamy szkicownik, 5 dobrych ołówków oraz gumki jesteśmy już w stanie zdziałać cuda.

Samodzielna nauka rysowania

Nauczyć się rysować, znaczy postawić na cierpliwość i dyscyplinę. Początkowo talent, czy zaawansowane zdolności artystyczne nie mają większego znaczenia. Najważniejsze okazują się wytrwałość, zdyscyplinowanie oraz systematyczność. Często potrzeba wiele czasu, zanim pojawią się pierwsze widoczne efkety.

W jakim wieku można nauczyć się rysowania?

Tworzenia portretów, czy szkiców można nauczyć się w każdym wieku, prawdą jest, że dzieci zdecydowanie szybiej chłną wiedzę, jednak dorośli mają dużą przewagę jeśli chodzi  umiejętności zdycyplinowania się i skupienia na wykonywanej pracy. Sama dużo lepsze efekty osiągnęłam, gdy wypracowałam w sobie tę zdolność. Samodzielna nauka niejednokrtotnie bywa zniechęcająca, dlatego warto czerpać wiedzę, która jest oparta na doświadczeniu, którym dzielą się inni w ten sposób możemy nauczyć się o wiele więcej.

Najważniejszy jest cel

Moim zdaniem najważniejszą kwestią jest określenie swojego celu. Nikt nie jest świetny we wszystkim, ale każdy z nas może sobie obrać konkretną „specjalizację”. Fotorealizm, styl komiksowy, martwa natura, portrety… możliwości jest wiele. Obierając konkretny cel, którym w moim wypadku okazały się portrety- tworzymy listę umiejętności, które musimy opanować, jak konkretyne elementy twarzy, ich faktura, cienowanie itp. Żeby móc poprawnie rysować ludzi, czy nawet zwierzęta należy rozpocząć od anatomii postaci, jest to element niezbędny do podjęcia kolejnych kroków.

Pozostaje pytanie: skąd czerpać wiedzę? Odpowiedź na nie choć bardzo trywialna, często nie jest nieoczywista. Tutoriale udostępniane przez użytkowników YouTube są bardzo pomocne, niejednokrotnie genialnie opracowane, pozwalają się wiele nauczyć. Ponadto bardzo przydatnym portalem jest Pinterest, gdzie użytkownicy zamieszczają wiele ciekawych grafik, które często okazują się bardzo pomocnymi.  Kolejną ważną kwestią jest rozpoczęcie swojej przygody od rysowania ze zdjęcia, obrazka itp. Poczatkowo tworzenie z wyobraźni okaże się dużo trudniejsze i o wiele bardziej uciązliwe. Jeśli nie wiesz, co rysować proponuję rozpoczać od szkicowania prostych form, jak kubek, owoc, ludzkie oko.

Ważne jest, aby zwrócić uwagę na kształt, proporcję, skupiając się przy tym przede wszystki na detalach. Jednak najważniejsze jest, aby po prostu rysować, cokolwiek, systematycznie- jak wiadomo, trening czyni mistrza. Początkowo nie będą potrzebne drogie przybory, zaledwie najzwyklejszy ołówek i kartka, w pierwszych etapach nauki sprzęt nie ma wielkiego znaczenia… dobierania ołówków z przybornika także trzeba się nauczyć. Wszystko po kolei.